2011
PIERWSZA ZAPOWIEDŹ TEGO CO MA NASTĄPIĆ...




TURNIEJ STREETBALL'A POWRACA DO KRASZEWIC

Powoli zbliża się wielki dzień powrotu "koszykówki u podstaw" czyli streetball'a do Kraszewic. Przypomnę tylko, że pierwsze turnieje ulicznej koszykówki rozgrywane były u nas 12 lat temu, czyli w roku 1999. Tak, to prawda. To wtedy rozpoczęła się prawdziwa zajawka koszykówką w okolicach Kraszewic. Do roku 2002 regularnie, przynajamniej 2 razy w roku, odbywały się w Kraszewicach turnieje tego typu. Potem długo nic, bo kdy gdzieś tam w rozjazdach... Ale myślę, że teraz jest bardzo dobry czas, aby wskrzesić to, w czym rejon Kraszewic staje się coraz silniejszy. Także szykujcie wolne na niedzielę 12 czerwca 2011 roku, bo właśnie wtedy odbędzie się spore święto koszykówki streetball'owej w Kraszewicach. Więcej szczegółów wkrótce.

NIECO O PLAY OFFACH  NBA

Zapowiada się szybki koniec Lakersów w tych PO. Mavs prowadzą 3-0 w serii, a jeszcze nikomu w historii NBA nie udało się odrobić takich strat i wygrać rundę. Zobaczymy czy LA są jeszcze w stanie powalczyć w tej serii czy będzie sweep. Osobiście jestem zadowolony z takiego obrotu spraw, choć pewnie większość ludzi zakładała łatwą serię dla LA. Nic nie wskazywało, że podstarzali są Dallas w stanie tak łatwo wygrywać z obrońcami tytułu. A jednak. Wracając jeszcze to I rundy, gdzie Lakers męczyli się z Szerszeniami wydawało się, że to New Orleans siegają szczytów i wyrywają 2 mecze jakimś cudem (btw o nazwisku Paul). Jednak to Lakers zagrali wtedy tak słabo. Poniżej macie to, co zrobili Mavs w ostatniej kwarcie z Jeziorowcami.
 
 
Z piątkowego, bardzo ważnego dla Bulls, meczu wrzucam skrót tego, czego dokonał Rose. W zasadzie potwierdził swoją nagrodę MVP rzucając 44 pts. Oczywiście zrobił to w bardzo efektownym stylu, wręcz ośmieszając przeciwników. Pokazał cały arsenał zagrań, był nie nie do zatrzymania w tym meczu. Pmiętajmy, ze Rose ma dopiero 22 lata (najmłodszy  MVP w historii NBA). Byki dość łatwo wygrały na wyjeździe, co znacznie ułatwiło im sytuację w tej rundzie. 


 
Cieszy równiez wygrana Bostonu. Tym bardziej po tym, co przytrafiło się Rajonowi. W sumie wiem, jak coś takiego boli Niestety Rondo ma jeszcze gorzej z tym łokciem, niż ja. Jednak najbardziej cieszy determinacja Rondo. Niesamowite, że był w stanie wrócić na parkiet i zagrać tak jak zagrał. Respect!
 


PODZIĘKOWANIA ZA GŁOSY

Chciałbym w tym miejscu podziękować wszystkim tym, którzy oddali na mnie głos w plebiscycie na najpopulrniejszego działacza sportowego. Dzięki Waszym głosom udało mi się zająć I miejsce. Oprócz mojego osiągnięcia na uznanie zasługuje Dawid Sobieraj, który zajął I miejsce w kategorii trenera roku oraz Agnieszka Jeziorna - I miejsce w kategorii sportowca roku. Poniżej zamieszczam fotki z uroczystości wręczenia statuetek plebiscytu.

MWN IV MIEJSCE 
EKO KALISZ BASKET LIGA
SEZON 2010/2011

 


W kiepskim stylu przegraliśmy mecz o III miejsce z drużyną Allianz 60:73. Bardzo słaba obrona w naszym wykonaniu obnarzyła ostatnie braki treningowe. Przeciwnicy robili co chcieli w ataku. A nasze faule podkoszowe często kończyły się akcjami 2+1 dla rywali. Z takimi dziurami w obronie nie ma szans na wygraną ze świetną ofensywnie drużyną Allianz. Jedynymi optymistycznymi akcentami tego meczu był run jaki zrobiliśmy na przełomie 3 i 4 kwarty i 29 punktów Tomka Karkoszki. Z 18 punktów przewagi rywali zniwelowaliśmy ją do 6. Jednak to było wszystko na co było nas stać w tym meczu. Trochę szkoda III miejsca, ale bez treningów trudno oczekiwać super efektów.
Punkty dla naszej drużyny zdobywali: Karkoszka 29 (1x3 pkt.), Kruszakin 11 (3x3 pkt.), Sobieraj 6, Biegański W. 5 (1x3 pkt.), Pietras 3, Tomala 4, Pacholski 2.
Najwięcek zbiórek: Karkoszka - 6.
Najwięcej asyst: Biegański W. - 5.
Wkrótce dorzucę parę fotek z finałów.


W OCZEKIWANIU NA MECZ O III MIEJSCE
MWN - GDW 41:80

Byliśmy przygotowani na wysoką porażkę w drugim meczu półfinału. Jednak przypomnę, nie wynik był w tym spotkaniu istotny. Po pierwsze należy zaznaczyć, że graliśmy ten mecz składem, który jeszcze rok temu nazywał się Young White Niggaz. Po prostu zagraliśmy młodzieżowcami. Jedynym wteranem był Wocio, który rozegrał najlepsze zawody w tym sezonie. Grał na wysokiej skuteczności, zwłaszcza w rzutach z dystansu. Bardzo dobrze wspierał go jego brat. KK z kolei dobrze sobie radził w grze podkoszowej, szczególnie w penetracjach pod kosz. Mimo wysokiej porażki nasz team zagrał dużo lepiej w obronie niż to miało miejsce w poprzednim meczu. Sporo przechwytów, lepsza komunikacja w obronie zrobiły swoje. Jednak przewaga fizyczna i doświadczenie przeciwników nie pozwoliły nam na równorzędną walkę. Z drugiej strony udało nam sie przećwiczyć parę opcji w ataku, które powinny zaprocentować w meczu o III miejsce. W ostatnim meczu sezonu jest szansa, że zagramy w pełniejszym składzie. Przypominam, że mecz o III miejsce rozegramy w piątek 29.04.2011 r. o godz. 18.00na hali przy ul. Łódzkiej. Będzie to kolejne nasze starcie z ekipą Allianz. Ostatnim razem wygraliśmy po ciężkiej walce 10 punktami. Zapewne tym razem nie będzie łatwiej, ponieważ Allianz udowdnili w meczach z Gmur Bud, że są w stanie wygrać z każdym w tej lidze. Myślę jednak, że jesli dopisze nam zdrowie i skład to III miejsce może być nasz.

GODNE ZAGRANIA NBA 2009/2010

Dwóch gości grających bardzo podobnie. W sumie moi ulubieńcy. Jednak chyba Westbrook jest rok później w rozwoju w porównaniu do Rose'a. To jakby Rose rok wcześniej. Zobaczymy czy w przyszłym sezonie Westbrook nie będzie dominującą postacią OKC. Chodziaż przy Durancie będzie miał ciężko. Zobaczymy. A tymczasem zapraszam na kolejne podsumowanie sezonu. Tym razem seria pod tytułem znajdź różnice między Rose a Westbrook. Polecam!  





TOP 10 OF THE SEASON




SESJA Z OSTATNIEGO NIEMIŁO WSPOMINANEGO MECZU

Zapraszam na 2 serie zdjęć. Pierwsza to głównie perypetie przedmeczowe, druga - to fotki z samego meczu. Przypominam też, że w niedzielę gramy drugi mecz dwumeczu z GDW o godz. 17.20. Mecz ten traktujemy jak przygotowanie do meczu o III miejsce, który odbędzie się w piątek 29.04.2011 r. Na pewno trochę poeksperymentujemy ze składem i ustawieniami. Przy okazji postaramy się powalczyć o jak najlepszy wynik tego spotkania. Być może honorowe zwycięstwo, ale nie będzie ono głównym celem. Chodzi przede wszystkim o zgranie i dopracowanie zagrywek. Tak więc, zapraszam na nasz niedzielny mecz, powinno być ciekawie...



DERRICK ROSE - GRACZ KOMPLETNY?

Czy Derrick Rose zasługuje na MVP obecnego sezonu? Ostatnio mnie to zastanawia. Biorąc pod uwagę wyniki jego ekipy i akcje w TOP 10 myślę, że tak. No, bo kto inny? LbJ? Lepsze wyniki miało jego Cavs bez Bosch'a i Wade'a.  Kobe? Technicznie majstersztyk, ale z charakteru wieczny samolub. Wade? Jakoś jego wyniki nie miały decydującego wpływy na osiągnięcia całego teamu, poza tym coraz więcej kontuzji obniżających jego umiejętności.  Durant? Chyba tylko strzelec jednego kalibru, chodziaż defense chyba najlepszy z wyżej wymienionych. Ktoś z San Antonio? Z Bostonu? Raczej nie sądzę, nie mają zdecydowanego lidera. Derrick Rose ma niesamowity arsenał zagrań: szczególnie wjazdy, crossover, lay upy, pół haki z pół dystansu, świetne rzuty po zatrzymaniu z dalekiego półdystansu, wreszcie lepsze "3" niż w poprzednim sezonie, bloki na dużo wyższych graczach, zbiórki w ataku przy dryblasach, niesamowite bieganie w kontrze no i przy tym wszystkim mało zauważalne no look pass... uff. Pokażcie drugiego takiego gracza przy jednoczesnych dobrych wynikach swojej drużyny. Bo tak naprawdę wartość zawodnika liczy się w momencie, kiedy jego niesamowite osiągnięcia mają wpływ na rezlutaty drużyny. A Waszym zdaniem kto zasługuje na MVP NBA?

 

 

TOP 10 ZE ŚRODY

Akcja nr 1 chyba najlepsza, ale mi bardzo do gustu przypadły też akcje nr 8 i 7. Zwłaszcza ten zwód Alonzo Gee z Cavs. Przyjżyjcie się obrońcy, gdzie został.


NAJSŁABSZY MECZ WN
MWN - GDW 49 : 93

Niestety był to najgorszy nasz mecz w tym sezonie. Dobrze sytuację podsumował organizator ligi: "Bez dwóch podstawowych zawodników do półfinału playoff - Cywińskiego i Karkoszki przystąpili gracze White Niggaz i w takim personalnym zestawieniu nie mieli wielkich szans z jednym z faworytów ligi. GDW bezlitośnie wykorzystywało przewagę na tablicach (zwycięstwo aż 52:16 w zbiórkach) i mimo niezbyt skutecznej gry z każdą minutą ich przewaga rosła. W Masovii skutecznie "odgryzał" się jedynie Adrian Kruszakin (24 punkty i 5 celnych "trójek"), jednak na początku czwartej kwarty odniósł groźnie wyglądającą kontuzję i już nie wrócił na parkiet. Wtedy gra White Niggaz zupełnie się załamała i w ciągu kilku minut przewaga GDW wzrosła z 24 do aż 44 "oczek". Tym samym obrońcy tytułu mogą być już praktycznie pewni gry w wielkim finale". No właśnie, taka jest smutna prawda. Nie byliśmy w stanie na równi powlczyć z GDW. Brakowało przede wsztykim walki podkoszowej. Wynik w zbiórkach mówi sam za siebie. Brak graczy podkoszowych zrobił swoje. Jednak z drugiej strony trzeba zaznaczyć, że zespół z Kalisza grał zbyt brutalnie. Taka gra doprowadziła nie tylko do kilku fauli niesportowch, ale przede wszystkim do mojej kontuzji, która być może wykluczy mnie z gry do końca sezonu. No, ale taki jest sport... Podsumowując, musimy się już skupić na meczu o III miejsce i o nie powalczyć. Wierzę, że możemy to zrobić. Będziemy walczyć do końca, choćby z ręką w gipsie :p

AGITACJA O GŁOSY

Jeśli ktoś z Was nabywa Puls Tygodnia lub Czas Ostrzeszowski to zapraszam do wzięcia udziału w głosowaniu w plebiscycie na działacza i trenera roku. Kandydatami są osoby, które dobrze znacie, czyli ja i Dawid Sobieraj. Kupony należy wysłać do redakcji gazet lub dostraczyć do mnie do 6 kwietnia 2011 r.  A tymczasem zapraszam na Top 10 ubiegłej nocy, kiedy to odbyło się kilknaście spotkań NBA. Mi osobiście do gustu przypadły 2 bloki zawodnika Washington Wizards JaVale McGee. Mimo, że Wizards mecz przegrali to McGee zaliczył te bloki na niebyle kim - Bosh i Wade. Miłego oglądania!



CIEKAWOSTKI ZE ŚWIATA KOSZYKÓWKI

Bardzo ciekawy przebieg miało spotkanie ligowe Real Madryt - Unicaja Malaga. Na uwagę zasługuje nie tylko sama gra drużyn w końcówce meczu, ale nawet bardziej bezcenne reakcje komentatora. Polecam!




PRZED NAMI PÓŁFINAŁY

Znane są już terminy meczów półfinałowych EKO Kalisz Basket Ligi. Pierwszy mecz odbędzie się w niedzielę 3 kwietnia, natomiast rewanż tydzień później - 10 kwietnia. Jak wiecie nasz zespół zajął drugie miejsce po rundzie zasadniczej, tym samym awansując bezpośrednio do rundy półfinałowej. Teraz czekamy tylko na naszego rywala w półfinale. Prawdopodobnie będzie to zespół GDW Star Finance, który wygrał pierwsze spotkanie z Wowix-trans różnicą ponad 50 punktów. W rundzie zasadniczej ulegliśmy drużynie GDW 3 punktami, po bardzo źle rozegranej końcówce meczu. Ale nie będziemy do tego wracać... Wyciągniemy tylko wnioski i wykorzystamy je w następnym starciu. W najbliższy piątek jeśli się zbierze parę osób to będzie gierka, jeszcze dam znać co i jak. A tymczasem cieszcie się występem Marcina Gortata minionej nocy.
 
 

CO INNI PISZĄ O NAS

Przeglądając ostatnio stronkę wieluńskiej ligi natrafiłem na taką oto recenzję naszego turnieju pucharowego napisaną przez zawodnika SKBM Mokrsko Tomasza Maślaka: "W niedzielę 13 lutego 2011 roku w Kraszewicach został rozegrany Turniej Koszykówki o Puchar Eko Kalisz Basket Ligi. Zainteresowanie turniejem przekroczyło oczekiwania organizatorów. Do turnieju zgłosiło się 12 drużyn, m.in. dwie pierwsze drużyny z poprzedniego sezonu z amatorskiej ligi kaliskiej, uznawane za faworytów turnieju dwie drużyny z Ostrowa Wielkopolskiego, oraz występujący w roli gospodarza zespół Masovia White Niggaz Kraszewice. Wieluńską amatorską ligę reprezentowały trzy drużyny - Chłopaki z Bronx'u Wieruszów, LKS Basket Praszka i SKBM Mokrsko. Liczba zgłoszonych drużyn spowodowała, że zakładany ośmiogodzinny scenariusz turnieju wydłużył się do godzin trzynastu (!!!). Rozgrywki turnieju obejmowały mecze fazy grupowej (4 grupy po 3 drużyny) oraz fazę pucharową, do której wchodziło 8 drużyn po meczach fazy grupowej. Mecze rozgrywane były w systemie 2 x 8 min.
Na etapie ćwierćfinałów zespół z Praszki, mimo ambitnej walki, musiał uznać wyższość drużyny ZBW Zębców Ostrów Wlkp., która wykorzystała znaczną przewagę fizyczną. Na wyróżnienie zasługuje gra Tomasza Szymańskiego z LKS Praszka, który w turnieju miał jedną z najlepszych średnich zdobyczy punktowych.
SKBM Mokrsko w ćwierćfinale spotkało się z gospodarzami turnieju. Zespół SKBM wygrał to spotkanie 30:22, odskakując na kilka punktów na początku drugiej połowy meczu. W półfinale zespół z Mokrska trafił ponownie na zespół Dream Team Ostrów Wlkp., z którym w fazie grupowej zdecydowanie przegrał. Tym razem jednak mobilizacja i zaangażowanie, przede wszystkim w grę obronną, pozwoliły zatrzymać drużynę z Ostrowa i zakończyć mecz minimalnym zwycięstwem SKBM.
W finale turnieju mistrz ALK Wieluń SKBM Mokrsko zmierzył się z wicemistrzem Eko Kalisz Basket Ligi Allianz Kalisz. Dramaturgia spotkania była godna filmów Hitchcocka. Przez całe spotkanie żadnej z drużyn nie udało się wypracować większej niż trzypunktowej przewagi. W ostatnich sekundach czasu regularnego drużyna z Kalisza wyszła na dwupunktowe prowadzenie, jednak dwie sekundy przed upływem czasu Mateusz Brożyna pewnym rzutem spod kosza doprowadził do remisu. Konieczne okazało się rozegranie trzyminutowej dogrywki. W końcówce dogrywki zespół z Kalisza ponownie wysunął się na prowadzenie, tym razem trzypunktowe. Zawodnicy SKBM znów zachowali zimną krew i rozegrali akcję, w której Krzysztof Legieżyński popisał się celnym rzutem za 3 punkty, wykonanym równo z syreną oznajmiającą koniec dogrywki. Druga dogrywka finału to cierpliwa gra zespołu z Mokrska, która pozwoliła na odniesienie trzypunktowego zwycięstwa. Finał zakończył się wynikiem 36:33. (...)
W czasie turnieju odbyły się konkursy wsadów oraz rzutów za 3 punkty. W konkursie wsadów udział wziął Mariusz Paluch (SKBM Mokrsko). Zmęczenie nie pozwoliło mu na pokazanie wszystkich umiejętności i ostatecznie zajął on 4 miejsce w konkursie.
W konkursie rzutów za 3 punkty najlepiej z wieluńskich przedstawicieli zaprezentował się Tomasz Szymański (LKS Basket Praszka), który z wynikiem 7 trafień w czasie 30 sekund zakwalifikował się do finału, ostatecznie zajmując 3 miejsce. Również 7 trafień w pierwszej rundzie zaliczył Krzysztof Legieżyński (SKBM Mokrsko), jednak sędziowie nie uznali 3 trafień, tłumacząc decyzję przekroczeniem linii przez zawodnika.
Zdjęcia z turnieju do obejrzenia w galeriach:
http://www.alkwielun.ligspace.pl/index.php?mod=Teams&ac=TeamGallery&t_id=4
http://www.alkwielun.ligspace.pl/index.php?mod=Teams&ac=TeamGallery&t_id=7

PS Podziękowania dla zespołu z Kraszewic za fajnie zorganizowany turniej oraz dla zespołów z ALK Wieluń za propagowanie koszykówki w regionie."

Relacja dobrze odzwierciedla rozmiar tegorocznej imprezy
. Miejmy, że z roku na rok nasza impreza będzie się tak rozrastać jak przez ostatnie 3 lata. To na pewno dobrze będzie służyć okolicznej koszykówce. Mnie jako organizatora bardzo cieszą tak pochlebne opinie  samych uczestników o turnieju. Jes
t to sygnał, że wysiłki nie idą na marne, co motywuje nas do ciągłego udoskonalania turnieju.


WHITE NIGGAZ JUŻ W PÓŁFINALE LIGI KALISKIEJ

Mecz z Macrologic miał zadecydować o ostatecznym rozstawieniu przed play-offami. Musieliśmy wygrać ten mecz co najmniej 6 punktami, żeby zająć ostatecznie 2 miejsce po rundzie zasadniczej.
Ta sztuka udała nam się, choć nie obyło się bez sporych emocji. Przez więszką część spotkania wydawało się, że kontrolujemy przebieg wydarzeń na boisku. Nasza przewaga momentami sięgała 20 punktów.
Jednak na przełomie 3 i 4 kwarty Macrologic mieli run 16:0 i zbliżyli się na tylko 4 punkty. Na szczęście nie popełniliśmy błędów z poprzedniego meczu i ta  końcówka należała do nas.

Co do drugiego meczu na początek chciałbym podziękować następującym zawodnikom: Sobieraj Dawid, Karkoszka Tomasz, Biegański Maciej, Pacholski Piotr, Dziwiński Piotr i Tomala Jarosław. Bez Waszej pomocy nie udałoby mi się zdobyć 83 punktów. Dzięki czemu zdobyłem tytuł króla strzelców ligi.
Jeszcze raz dzięki chłopaki, że mogłem na Was liczyć. Był to dobry przykład tego jak wysiłki całej drużyny można skupić na jednym zawodniku. Ale wracając do samego meczu to był on czystą formalnością, Bez kofeiny to njamłodszy i njasłabszy zespół ligi. Podsumowując, ostatnia niedziela była dla nas bardzo udana. Teraz czeka nas miesięczna przerwa, a potem półfinały i walka o najwyższe laury ligi kaliskiej.


WHITE NIGGAZ - HISTORIA OSTATNICH TYGODNI...




BLAKE PO RAZ KOLEJNY

Pewnie znacie już Blake'a Griffina z Los Angeles Clippers. Zasłynął on ze swoich nieziemsko efektownych paczek. Jak dla mnie to wybryk natury. Już jako rookie wystąpił w meczu gwiazd NBA, co zdarzało się bardzo żadko do tej pory. Jeśli jaracie się jego "włożeniami piłki do kosza z GÓRY" to mam dla Was skrót jego 137 wsadów wykonanych przez niego do przerwy przed weekendem gwiazd. 

Proszę oto sam Blake "Griffindor" Griffin!
 
 

wpis dodał: KK 

TRAILER DOKUMENTU O WHITE NIGGAZ

To na razie przystawka do uczty jaką przygotował dla nas Wocio. Już sam trailer wygląda bardzo profesjonalnie i zachęcająco, by z niecierpliwością czekać na ciąg dalszy filmu dokumentalnego o naszej drużynie. Zapraszam do sprawdzania trailera, a już zapewne wkrótce ukaże się cały dokument. Także bądźcie przygotowani na wielkie show



"ŚMIERĆ" NA ŻYCZENIE
MWN - GDW STAR FINANCE 58:61

Eutanazja. Chyba tylko tak można opisać nasz ostatni mecz z mistrzem ligi kaliskiej z poprzedniego sezonu. Na własne "życzenie" przegraliśmy praktycznie wygrany mecz. Od samego początku mecz był bardzo zacięty. W drugiej kwarcie rywale odskoczyli nam na 9 punktów, ale równie szybko udało nam się je odrobić, by wyjść na 1-punktowe prowadzenie w połowie meczu. W dalszej części spotkania utrzymywała się kilkupunktowa przewaga naszego teamu. Na 3 minuty przed końcem prowadziliśmy nawet 9 oczkami. Jednak fatanie rozegrane 2 ostatnie minuty, gdzie zaliczyliśmy kilka strat z rzędu, spowodowały przegraną w kiepskim stylu. Wielka szkoda, bo była spora szansa na zajęcie II miejsca po rundzie zasadniczej i pewny awans do półfinałów. Ostateczne rozstrzygnięcia dotyczące rozstawienia w playoff padną 6 marca, kiedy to zmierzymy się z Macrologic. Punkty dla MWN zdobywali: Kruszakin 23 (5x3 pkt.), Cywiński 10, Pacholski 10, Tomala 8, Sobieraj 4, Dziwiński 2, Biegański M. 1
 

FOTY Z PUCHARU CZ. I



 

RELACJA Z PUCHARU EKO KALISZ BASKET LIGI

Nie udało się Masovii White Niggaz zdobyć po raz trzeci z rzędu pucharu, tym razem, ligi kaliskiej. Odpadliśmy już w ćwierćfinale przegrywając z SKBM Mokrsko czyli późniejszymi zdobywcami pucharu. Tak wczesne odpadnięcie z rywalizacji jest niestety porażką naszego teamu. Jedyne co może nas usprawidliwiać to dość okrojony skład. Graliśmy praktycznie składem, który jeszcze rok temu nazywał sie Young White Niggaz, czyli naszymi "młodzieżowcami". Brak pełnego składu na pewno miał spore znaczenie w końcowym wyniku naszego zespołu. Poniżej przedstawiam wyniki turnieju i konkursów: 

Klasyfikacja zespołów:
1. SKBM Mokrsko
2. Allianz Kalisz
3. ZBW Zębców Ostrów Wlkp.
4. Dream Team OStrów Wlkp.
5-8. Masovia White Niggaz Kraszewice, Basktoholics Kalisz, GDW Star Finance Kalisz, LKS Basket Praszka
9-12. Wowix-Trans Kalisz, Gimnazjum Brzeziny, Chłopcy z Bronx'u Wieruszów, Wszystko na Klatę

 
Konkurs rzutów za 3 pkt:

ZAWODNIK

I RUNDA

FINAŁ

MIEJSCE

1. Jakub Magryś (Chłopcy z Bronx'u)

6

 

 

2. Wojciech Matyja (Chłopcy z Bronx'u)

4

 

 

3. Kacper Bartela (Chłopcy z Bronx'u)

3

 

 

4. Przemysław Galewski (ZBW Zębców)

8

4

II

5. Łukasz Płóciennik (ZBW Zębców)

5

 

 

6. Adam Jędrzejewski (ZBW Zębców)

3

 

 

7. Piotr Satanowski (GDW Star Finance)

4

 

 

8. Maciej Głąb (SKBM Mokrsko)

1

 

 

9. Adam Głąb (SKBM Mokrsko)

2

 

 

10. Krzysztof Legieżyński (SKBM Mokrsko)

4

 

 

11. Szymon Skupiński (Dream Team)

5

 

 

12. Przemysław Włodarski (SKBM Mokrsko)

3

 

 

13. Piotr Latosiński (Wszystko na klatę)

1

 

 

14. Szymon Sobczak (LKS Basket Praszka)

3

 

 

15. Adrian Kruszakin (Masovia White Niggaz)

9

8

I

16. Piotr Dziewiński (Masovia White Niggaz)

3

 

 

17. Tomasz Szymański (LKS Basket Praszka)

7

2

III

18. Tobiasz Kol (Basketoholics)

4

 

 

19. Dawid Sobieraj (Masovia White Niggaz)

3

 

 























Konkurs wsadów:

ZAWODNIK

I RUNDA

FINAŁ

MIEJSCE

1. Szymon Świtula
(Dream Team)

33

 

III

2. Maciej Biegański
(Masovia White Niggaz)

44

28

II

3. Mariusz Paluch
(SKBM Mokrsko)

20

 

 

4. Arkadiusz Przybylski  
(Wszystko na klatę)

49

50

I























 

MWN - Basketoholiks
58 : 47

To już 4 wygrana z rzędu White Niggaz. Tym razem naszym łupem padli Basketoholicy. Wygrana tym bardziej cenna, że graliśmy w jeszcze bardziej okrojonym składzie niż poprzednio, a rywale dokonali wzmocnienia w postaci Tobiasza Kola (btw dzisiaj 24 pkt). Pierwsza połowa spotkania zdecydowanie pod nasze dyktando. Szybko odejchaliśmy na początku do stanu 8 : 0. Później stopniowo powiększaliśmy przewagę. Świetnie działała strefa, co pozwalało nam wyprowadzać zabójcze kontry. Jednak w drugiej polowie nie było już tak łatwo. Rywale zagrali bardziej agresywnie i skutecznie w ataku. My za to straciliśmy moc strzelecką w ataku pozycyjnym. Wszystko to sprawiło, że w pewnym momencie przeciwnicy doszli nas na 8 punktów. Jednak skuteczne kontry pozwoliły nam na utrzymanie tej przewagi by ostatecznie wygrać 11 punktami. To, co najbardziej zasługuje na plus w dzisiejszym meczu to na pewno obrona, dzięki której mieliśmy sporo przewchywtów, a co za tym idzie wiele kontr. Skuteczniejszi niż zwykle byliśmy też na lini rzutów wolnych. Jedyne co nam dzisiaj kiepsko wychodziło to skuteczność ataku pozycyjnego. Jednak najważniejszy cel - zwycięstwo - został osiągnięty. Kolejny ligowy mecz za 2 tygodnie. Będzie to bardzo ważne spotkanie z mistrzami ligi z poprzedniego sezonu, które może zadecydować o ostatecznym rozstawieniu w fazie play-off. Rywal bardzo wymagający, czyli taki  sam jak my...
Punkty dla Masovia White Niggaz: Tomala 14, Dziwiński 14, Kruszakin 13 (2x3pkt.), Pacholski 12, Biegański 5
 

OSTATNI MIX Z POPRZEDNIEGO SEZONU



POLISH ALL STAR GAME

Parę fotek z meczu gwiazd w Kaliszu. Niezbyt dobrej jakości, bo telefonem robione, ale może coś widać.














FIGHT GAME

Pewnie już wszyscy słyszeli o rekordowym meczu Gortata. Co ciekawe do osiągnięcia naszego rodaka doszło w niecodziennych okolicznościach. To nie był mecz przyjaźni, posypało się parę fauli technicznych i dyskwalifikujących. Zobaczcie jak Gortat sobie radzi na boisku poza zdobywaniem punktów i zbieraniu piłek...


MWN - WOWIX-Trans
72 : 40

Kolejne wysokie zwycięstwo WN cieszy. Tym bardziej, że graliśmy tylko 6 zawodników. A kiedy kontuzji doznał Wocio w połowie meczu, zostało nas 5 zdolnych do gry. Jednak to wszystko nie przeszkodziło nam w odniesieniu ważnego zwycięstwa. Wygraliśmy wysoko, ale nasza gra w ataku nie była zachwycająca. Mnóstwo prostych strat w podaniach, problemy z chwytaniem piłki, niewykorzystane łatwe akcje z kontry. Przewaga mogła być dużo większa, ale patrząc na ostateczny wynik nie ma co narzekać. Jednak to co w naszej grze zasługuje na największe uznanie to obrona. Obrona "każdy swego" działała całkiem nieźle, zbudowaliśmy w tym czasie prawie 20-sto punktowe prowadzenie. Ale prawdziwe problemy zaczęliśmy sprawiać rywalom w momencie przejścia na "strefę". Dużo przechwytów z naszej strony, dobra komunikacja między naszymi zawodnikami powodowały trudności w oddawaniu rzutów z czystych pozycji rywalom. Przed nami co njamniej 2 tygodnie przerwy od ligi, a za 3 tygodnie przypominam turniej pucharowy w Kraszewicach. Szykuje się sporo ekip, może dojedzie nawet Wrocław, być może turniej zostanie rozłożony na 2 dni. Zobaczymy. A dla przypomnienia promomix z poprzednich edycji, wkrótce pojawi się tegoroczny promomix:





 
 
Shoutbox
 

Liga Typerów 31.08.2011
 
1. Karkosz - 12
2. Wocio - 11
2. Rino - 11
4. Adi - 10
4. Picia - 10
4. Studi - 10
7.Radziu - 8
Facebook
 
Mecze MWN w kaliskiej lidze letniej 2011
 
9 lipca 2011
MWN - KZHS Team 52:31
MWN - Basketoholiks 48:69

27 lipca 2011
MWN - Jaro Team 47:52
MWN - EKO Higiena z Kofeiną 53:38

3 sierpnia 2011
MWN - Po trzydziestce 42:31

10 sierpnia 2011
MWN - KZHS Team 38:36

21 sierpnia 2011
MWN - Basketoholiks 53:51
 
64655 odwiedzający
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja